Trzy owczarki niemieckie uwolnione z nagrzanego pojazdu
Wczoraj około 14.30 policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że pomimo upału w zamkniętym samochodzie marki Fiat Doblo , znajduj ą się pozostawion e bez opiek i psy. Funkcjonariusze, którzy zostali skierowani na t ę interwencję potwierdzili, że wewnątrz pojazdu są trzy owczarki niemieckie. Samochód zaparkowany był na środku parkingu gdzie promienie słoneczne docierały ze wszystkich stron. Fiat był zamknięty, a boczne szyby opuszczone na około 10 cm. Mundurowi ustalili firmę, na którą zarejestrowany jest samochód ale mimo wielu prób nie udało się skontaktować z przedstawicielem tej firmy. Z ustaleń policjantów wynika, że pojazd stoi w tym miejscu od około dwóch godzin . W trosce o czworonogi na miejsce wezwano pracownika schroniska dla zwierząt, który stwierdził, że jeden z psów jest wygłodzony i jeżeli zwierzęta dłu ż ej pozostaną w zamknięciu, może to doprowadzić nawet do ich śmierci. Wówczas funkcjonariusze w porozumieniu z dyżurnym podjęli decyzję o wybiciu szyby i wyjęciu z wnętrza rozgrzanego samochodu pozostawion ych tam owczarków . Zwierzę ta po wydostaniu się z fiata wręcz rzuciły się do wod y, co tylko dowodzi, jak bardzo były spragnione. Psy został y przetransportowane do schroniska dla bezdomnych zwierząt. Funkcjonariusze w tym czasie znaleźli w pojeździe fakturę wystawioną na właściciela fiata , lecz nikt nie odbierał telefonu. W związku z powyższym wystawiono właścicielowi wezwanie do Komisariatu Policji w Gdyni – Redłowie, do którego mężczyzna przyszedł około 18.20 i złożył w tej sprawie zeznania.
Policjanci ustalają teraz, czy doszło do przestępstwa z Ustawy o Ochronie Zwierząt. Mężczyzna, musi liczyć się z konsekwencjami prawnymi. Zgodnie z ustawą, za narażenie zwierz ąt na utratę życia lub zdrowia, grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat.